piątek, 23 maja 2025

Wrażenie.

 " Jadąc do Babadag". Andrzej Stasiuk. Wydawnictwo Czarne. Wołowiec 2021.


Trudno określić czy "Jadąc do Babadag" to reportaż, esej, felieton... To wrażenia autora po podróży po Europie południowo- wschodniej. Po byłym bloku państw socjalistycznych. To zetknięcie się z apokalipsą, z rozkładem, z chaosem.... Chęć wchłonięcia, zapamiętania klimatu tamtych miejsc. Czegoś co jest ulotne. Czegoś co za moment się zmieni. Przeobrazi. Stanie się nudne, ucywilizowane.

Autor jeździ po Słowacji, Rumunii, Mołdawi, Nadniestrzu, Węgrzech, Albanii, Słowenii...jeździ bez konkretnego celu.  Nie ukrywa, że ten rozpad, kurz, te walące się chaty, miejscowości, w których kończą się drogi go fascynują, interesują i zajmują. Napawają pewną nostalgią i sentymentem.

Przyznam się, że narracja w książce mnie pochłonęła.  Pozycja ta została nagrodzona w 2005 roku nagrodą Nike. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz